Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Paulina
Użytkownik
Dołączył: 18 Lis 2007
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Grodzisko Dolne
|
Wysłany: Sob 16:32, 15 Gru 2007 Temat postu: A może trochę więcej radości??? |
|
|
Jakby ktoś spoza naszej wspólnoty znalazł się na śpiewie naszej oazy, to by chyba stwierdził, że jesteśmy przumuszani do chodzenia na nią. Każdy siedzi, podpiera rękami głowę, nie widać ani trochę cienia entuzjazmu. Tak nic nie osiągniemy! To nie jest przymus! Jeśli jest się tak zmęczonym po całym tygodniu że nie chce się wydobyć z siebie paru dzwięków, to chyba lepiej zostać w domu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zmorek
Użytkownik
Dołączył: 05 Mar 2007
Posty: 43
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Zrecin :)
|
Wysłany: Sob 21:18, 15 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
nie chciałabym żeby mnie źle zrozumiano, ale czasami ma na to wpływ też prowadzący bądź prowadząca śpiew..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
KateW
Użytkownik
Dołączył: 09 Kwi 2007
Posty: 89
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: G.G./Rzeszów
|
Wysłany: Nie 11:40, 16 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Czasem odnoszę wrażenie, ze zapomnieliśmy, ze śpiew jest przede wszystkim modlitwą i odbębniamy go byle zbyć... Kochani - nawet najlepszy prowadzący nie zdoła Was zmusić do cieszenia sie z tego, ze stoicie przed Panem...I najgorszy nawet nie powinien Wam tego zabierać... A prowadzącego mamy na prawdę dobrego
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Burdzikowa
Użytkownik
Dołączył: 17 Mar 2007
Posty: 42
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Grodzisko Dolne
|
Wysłany: Pią 11:43, 21 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Dla mnie śpiew jest super. Nie rozumiem dlaczego ludzie sie tak zachowują, jakby to była dla nich jakaś kara
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zmorek
Użytkownik
Dołączył: 05 Mar 2007
Posty: 43
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Zrecin :)
|
Wysłany: Pią 12:47, 28 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
wyczułam lekką nutę szydery z Twojej strony KateW i wydaje mi sie że jak piszesz przy najlepszym prowadzącym nie dochodzi do sytuacji kiedy śpiew jest nudny albo uciążliwy dla kogoś. i taki prowadzący nie musi zmuszać-wręcz przeciwnie on sam zachęca. nie słowem, tylko swoją podstawą.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
KateW
Użytkownik
Dołączył: 09 Kwi 2007
Posty: 89
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: G.G./Rzeszów
|
Wysłany: Pią 13:03, 28 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Szydera musiałaby być zamierzona, a nie o to mi chodziło.
Michał jest wspaniały i naprwadę niewiele jest osób, które tak podziwiam jak jego. A "zmuszanie" powinno być w cudzysłowie - fakt.
Denerwuje mnie to, że na śpiewie jest dużo gadania, że żeby zapisać 6 linijek tekstu trzeba min. 6 min stracić na uciszanie towarzystwa. Zdaję sobie sprawę, że tu zawalili też starsi, czy moje konsultowanie się z animatorami co do następnych spotkań - mea culpa. (choć akuratnie tego póki nie ma odpraw tego sie uniknąć praktycznie nie da, moge ich tylko wywoływać na moment ze śpiewu, ale to też nie metoda)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|